|
|
Żródło
|
Gdzieś pomiędzy walką z szokiem, wywołanym drastyczną jesienną zimnicą, która niespodziewanie zmusiła do noszenia zimowych płaszczy, zmaganiem się ze wściekłą chandrą, a przegranym starciem z bałaganem roszczącym sobie prawa do mojej szafy, wpadła mi do głowy myśl, żeby podzielić się z wami tym wszystkim, co wpadło mi w oko i ucho w minionym tygodniu. Zaczynamy – zreaktywowany i subiektywny – przegląd ciekawostek panoszących się w sieci i nie tylko ;-)
Cóż to był za weekend!
Blogerska brać w miniony weekend rozjechała się na dwie strony. Szafiarska część blogosfery odwiedziła łódzki Fashion Week Poland, natomiast Gdańsk po raz już kolejny stał się na dwa dni blogowym centrum wszechświata, bo to tam właśnie miała miejsce konferencja Blog Forum. I o ile Fashion Week przestał mnie grzać już jakiś czas temu, to tym bardziej nie żałowałam tego, że i tym razem mnie tam zabrakło, gdy dziś rano natknęłam się w sieci na niezbyt pochlebne opinie na temat tegorocznej jesiennej edycji tego wydarzenia, która okazała się być sporym fiaskiem – poza tłumnie zgromadzonymi blogerkami na łódzkim tygodniu (który trwa raptem cztery dni) mody zabrakło znanych projektantów, prym bowiem wiedli jedynie młodzi, zdolni i zaraz po szkole, pressroom świecił pustkami, a całe zamieszanie podobno miało w sobie więcej z lokalnych targów, niż prestiżowej imprezy modowej. Smutne, ale prawdziwe.
Co zaś tyczy się Blog Forum, to impreza podobno była epicka ;-) Z resztą czego innego można by było się spodziewać po konferencji przygotowywanej przez blogerów dla blogerów. Prawda jest taka, że ta impreza jest po prostu niezwykle pomocna, inspirująca i ciekawa. W ciągu dwóch dni odbywają się prelekcje różnych twórców, parających się pracą w Internecie, którzy są tam po to, aby podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi. Nie załapałam się niestety na stream w trakcie trwania całego tego zamieszania i już miałam z żalu wgryzać się we własne żyły, kiedy to na kanale BFG na You Tube znalazłam pełny zapis konferencji i wszystkich wystąpień ;-) Gdzieś w meandrach sieci zagubił się film z dnia pierwszego, mam nadzieje, że niebawem znów będzie dostępny, a póki co podsyłam wam link do nagrania z dnia drugiego:
Anja Rubik x Mohito
W minionym tygodniu sieć obiegły zdjęcia kolekcji stworzonej przez Anję Rubik dla Mohito. Modelka nie tylko wcieliła się w rolę projektantki najnowszej limitowanej linii Mohito, ale również wystąpiła w kampanii reklamowej promującej całe zamieszanie.
Zamysł podobno był taki, żeby stworzyć kolekcję, która składałaby się z ponadczasowych basic’ów – eleganckich i szykownych. A prawda jest taka, że gdybym nie zobaczyła zdjęć z tą świetną koszulą z odsłoniętymi ramionami, to pewnie nawet bym się całym zamieszaniem nie zainteresowała ;-) Niemniej z racji rosnącego ostatnimi czasy upodobania do minimalizmu w monochromatycznym wydaniu, chętnie przyjrzę się całej kolekcji, kiedy już trafi do sprzedaży.
Kolekcja do kupienia już od 14 listopada
To nie koniec modowych kolaboracji…
…bo w minionym tygodniu na wszelkiej maści blogach szafiarskich, na które zdarzyło mi się zaglądnąć, pojawiły się stylizacje z ubraniami z najnowszej kolekcji Alexandra Wang’a dla H&M. Kolekcja jest dość specyficzna – utrzymana w sportowo-futurystycznym klimacie, monochromatyczna, nieco siermiężna. Niemniej wzbudza dziką fascynację, sami oceńcie, czy faktycznie jest się czym zachwycać:
Mnie w tym wszystkim podoba się najbardziej stylistyczna konsekwencja – spot reklamujący kolekcję jest tak samo surowy i prosty, co zaprojektowane przez Wang’a ubrania.
Kolekcję można będzie kupić w wybranych sklepach od 6 listopada.
Nie mogę uwierzyć w to, co zaraz wam powiem…
…ale… polubiłam Carę Delevingne…
Wszystko za sprawą kampanii Feeling Nuts, w której moja dotychczas najbardziej znienawidzona top modelka bierze udział:
Kampania ma na celu uwrażliwienie facetów na kwestie związane z rakiem jąder i jego profilaktyką. Czy faktycznie tak jest? Gdybym nie wiedziała w czym rzecz, to pewnie bym się nie domyśliła ;-) Niemniej Cara Delevingne jest w tym spocie świetna – dawno nic mnie tak nie rozbawiło, ona jest tu genialna.
Nie wierzę, że to powiedziałam.
I to już wszystko…
Więcej mało znaczących newsów wyszperanych w sieci dla was na dziś nie mam ;-)
Kolejny tydzień, przynajmniej dla mnie, zapowiada się niezwykle ciekawie. Po pierwsze, w tym tygodniu jest Halloween! A po zamieszaniu towarzyszącym Bożemu Narodzeniu , to zdecydowanie mój ulubiony pretekst do towarzyski spotkań i imprez tematycznych ;-) Po drugie, w ten weekend pojawię się w Warszawie, a wszystko to z okazji koncertu OneRepublic.
Mam nadzieję, że wam ten nadchodzący tydzień upłynie równie miło, jesienna aura nie da się wam we znaki i nie popsuję wam humorów.
Do napisania!
