Spódnice w górę!

Sunday Best No. 10&11

Na początek mały disclaimer: czemu na Spódnicach ostatnimi czasy tak niewiele się działo? Mówiąc krótko: sesja. Mówiąc nieco dłużej: na mojej uczelni trwa ona zazwyczaj upierdliwie i nieprzyzwoicie długo, a jako jednostka cierpiąca z powodu przerostu ambicji na czas ostatnich dwóch tygodni ulokowałam się w okopie z notatek. W kwestii wyjaśnień to tyle, nadmienię jedynie, że nad tym pożałowania godnym stanem rzeczy szczerze ubolewam, a poprawę obiecuję i to niezwłocznie. Dziś mam dla was w ramach rekompensaty zbiorcze Sunday Best z ostatnich dwóch tygodni (i tak, wiem, że jest wtorek, ale miejcie litość dla człowieka z posesyjnie poprzepalanymi zwojami mózgowymi), tak też obierzcie sobie jakąś wygodną miejscówkę, zaopatrzcie się w herbatkę, bo mam dla was sporo ciekawych internetowych kąsków. Zaczynamy!

  • Najsampierw (ale zajebiste słowo) sprawię, że poczujecie się staro. Przynajmniej mnie nawiedziło widmo rychłej siwizny, kiedy to dowiedziałam się, że tak uwielbiana przez nas wszystkich Twarzoksiążka, to jest Facebook skończył ostatnimi czasy 11 (!) lat. W razie gdybyście jeszcze nie wiedzieli, to Spódnice również mają na Fejsie swój profil (a dokładnie tutaj), a ich właścicielka i autorka będzie szalenie uradowana, jeśli dacie tam o sobie znać ;)
  • Jak się okazuje skończone studia znaczą coraz mniej, bo w nie tak odległej przyszłości prym będą wiedli przedstawiciele takich zawodów, do pracy w których nie przygotuje żadna szkoła: 8 zawodów przyszłości, których nie można nauczyć się w szkole
  • W czasie gdy mnie tu nie było, jak królik z kapelusza z kalendarza wyskoczyło święto zakochanych (stawiam kawę temu, kto zgadnie z jakiego filmu pochodzi to zdanie ;) ). Za Walentynkami jakoś specjalnie nie przepadam, ale z tej okazji mam dla was przegląd 10 najlepszych filmowych par wszech czasów. Ja się osobiście waham pomiędzy tymi trzema: edward nożycoręki notting heek holiday
  • Skoro Walentynki, to premiera 50 Twarzy Greya… Nie będę wam mówić, jak zły jest to film, bo lepiej niż Paweł Opydo z pewnością tego nie zrobię, a zgadzam się z nim w stu procentach: „Recenzja 50 twarzy Greya”
  • Pozostając jeszcze chwilę w klimatach 50 Twarzy Greya KULTURALNIE PO GODZINACH ma dla was bardzo ciekawą propozycję na zagospodarowanie sobie tych dwóch godzin życia, które bezpowrotnie stracilibyście wybierając się na ten film do kina – również filmową, również traktującą o seksie i perwersji z tą jednak różnicą, że wnoszącą coś wartościowego – zainteresowanych zapraszam tutaj.
  • Ostatnimi czasy przejawiam niezdrową wręcz predylekcje do bloga KULTURALNIE PO GODZINACH, bo oto podrzucam wam za jego pośrednictwem kilka sposobów na tanie obcowanie ze sztuką. A już niebawem na Spódnicach wpis o zderzeniu przedstawicieli kultury cyfrowej z kulturą wysoką – będzie się działo!
  • A teraz Instagramowy profil – i to nie byle jaki, bo przyprawiający o drżenie kolan, tudzież napady niepohamowanego ślinotoku wśród przedstawicielek żeńskiej części populacji: „Hot Dudes Reading”. I teraz panowie zdradzę wam pewien sekret i jestem pewna, że większość kobiet się ze mną w tym punkcie zgodzi: czytający facet to najseksowniejsza odmiana mężczyzny (no oczywiście jeśli idzie to w parze z inteligencją, poczuciem humoru, uwielbieniem zwierzątek futerkowych i jeszcze pierdyliardem innych zacnych przymiotów, niemniej oczytany facet stanowi bez wątpienia szalenie skuteczny wabik na płeć piękną ;) )
  • A teraz będzie modowo, a właściwie szafiarsko, bo mam dla was ranking 20 najbardziej wpływowych blogerek modowych
  • Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość nowojorskiego Fashion Week’a
  • I na koniec perełka, czyli obłędna sesja Vanity Fair z udziałem kwiatu brytyjskiego aktorstwa… Ja gdy oglądam te zdjęcia, to po prostu się rozpływam, ale w moim przypadku jest to akurat normalna reakcja na widok Toma Hiddlestona i Benedicta Cumberbatcha… vf 1vf 4vf 6vf 5

Na dziś to już wszystko :)

Do napisania!