Jak zapewne zauważyliście, mój Instagram i Facebook’a opanowały w ostatnim czasie motki, długaśne szaliki i ogromne swetrzycha. To wszystko dlatego, że niesłychanie wkręciłam się w robienie na drutach. I choć teraz jestem rozentuzjazmowanym neofitą zupełnie uzależnionym od swojego hobby, to moje początki z drutami nie były za łatwe. Zaczęłam się uczyć już jako podlotek z podstawówki, od mamy. Lubiłam patrzeć, jak mama robiła na drutach, lubiłam słuchać jej opowieści o
Continue reading…
W mojej głowie funkcjonuje pewien łańcuch skojarzeniowy: ZIMA SWETRY WEŁNA gwiżdżę na mróz Gdy tylko temperatura na zewnątrz spada poniżej dziesięciu stopni Celsjusza mnie automatycznie uruchamia się tryb zimowy, którego nieodzownym elementem są właśnie swetry. Mówiąc swetry mam na myśli oczywiście wielkie, mięsiste, drapiące swetrzyska z wełny, zazwyczaj tej owczej, bo to właśnie ona jest najbardziej w przypadku tej części garderoby powszechna. Rodzajów wełny oczywiście mamy sporo i w zależności
Fajnie, że tu jesteś :) Ale zanim przejdziesz dalej, musisz wiedzieć, że ten blog korzysta z tzw. ciasteczek
Facebook
Loading...